Fornalik: cały czas udoskonalamy naszą grę

Zagłębie odrobiło straty. Seria trwa!

"Żaden trener nie pozwoliłby Josue na takie zachowanie"

Czytaj też

"Żaden trener nie pozwoliłby Josue na takie zachowanie"

Dawid Szulczek: musimy mieć więcej dobrych działań na swoich pozycjach

Ostatnie spotkanie 26. kolejki PKO BP Ekstraklasy zakończyło się remisem 1:1. Warta objęła prowadzenie po golu Mateusza Kupczaka (26), natomiast w drugiej połowie do wyrównania doprowadził Dawid Kurminowski (57). 

Jak ocenił tę rywalizację trener Warty, Dawid Szulczek w trakcie pomeczowej konferencji prasowej? – Szanujemy ten punkt, tylko że prowadząc 1:0, chcielibyśmy zdobyć trzy. My potrzebujemy jednak zwycięstw, żeby się utrzymać. Zagłębie sprawiało trochę lepsze wrażenie, częściej oddawało strzały na naszą bramkę. Aczkolwiek mecz mógł się potoczyć w dwie strony, bo w końcówce mieliśmy dwie dobre sytuacje Martona Eppela i Dawida Szymonowicza. Patrząc pod kątem indywidualnym, musimy mieć więcej dobrych działań na swoich pozycjach. Na tle Zagłębia było to widoczne. Podawaliśmy piłkę za plecy, nie na tę nogę, albo do rywala, a to potem napędzało Zagłębie, które sporo goli strzela po kontratakach – powiedział.

Trener ekipy z Poznania dostrzegł w jej grze kilka pozytywnych aspektów. – Jestem zadowolony z tego, jak funkcjonowaliśmy w wysokim pressingu i przy stałych fragmentach gry. Uważam, że było też sporo dobrych rzeczy w grze w ataku. Cieszę się, że Mateusz Kupczak w końcu wrócił do pełnej dyspozycji. Już wcześniej miał wskakiwać do składu, ale był chory i dopiero teraz mógł wyjść w pierwszej jedenastce – ocenił.

"Żaden trener nie pozwoliłby Josue na takie zachowanie"

Czytaj też

"Żaden trener nie pozwoliłby Josue na takie zachowanie"

Legia szuka nowego trenera!? Kandydat awansował na Euro!

Czytaj też

Legia szuka nowego trenera!? Kandydat awansował na Euro!

Waldemar Fornalik: cały czas udoskonalamy naszą grę

Z kolei trener Zagłębia przyznał, że mimo przewagi jego drużyny w posiadaniu piłki, wynik rywalizacji był sprawiedliwy. – Myślę, że zobaczyliśmy niezły mecz. Spotkały się dwie drużyny, które chciały wygrać. My musieliśmy odrabiać straty, to nam się udało. Mieliśmy okazje, żeby zadać decydujący cios, ale też te szanse miała Warta. Statystyki są może na naszą korzyść, ale wynik remisowy chyba oddaje to, co działo się na boisku. Punkt z drużyną, która u siebie zawsze jest niewygodnym przeciwnikiem, trzeba też uszanować – stwierdził.

Zagłębie nie przegrało szóstego meczu ligowego z rzędu. Trener Fornalik jednak zapewnił, że drużyna nadal jest w trakcie procesu doskonalenia gry. – Chcielibyśmy na koniec sezonu jak najwyższą pozycję. Nie zmierzamy kalkulować, chcemy grać do przodu, konstruować akcje i tego będziemy się trzymać. Jakie miejsce to nam przyniesie, życie pokaże. Staramy się koncentrować na najbliższych spotkaniach. Cały czas udoskonalamy naszą grę, to jest ciągły proces. Nie możemy powiedzieć, że pewne elementy są bardzo dobre, pewne słabsze, bo to wszystko się zmienia. Pracujemy nad stabilizacją formy – podkreślił.

Co dalej?

Po wtorkowym remisie Warta awansowała na trzynaste miejsce, gromadząc 28 punktów. Z kolei Zagłębie jest dziesiąte, z 35 punktami. W następnej kolejce ekipa z Poznania zagra na wyjeździe ze Śląskiem Wrocław (6.04), natomiast lubinianie podejmą Górnika Zabrze (8.04).

Legia szuka nowego trenera!? Kandydat awansował na Euro!

Czytaj też

Legia szuka nowego trenera!? Kandydat awansował na Euro!